Aktualności

Wystawa fraktali

25.02.2016

25 lutego w Filii nr 13 odbyło się otwarcie wystawy fraktali Marioli Żyndżo i Henryka Szakiela. Fraktal to zbiór o skomplikowanej budowie. Wiele fraktali kryje w sobie zadziwiającą tajemnicę, jaką jest ich „nieskończone samopodobieństwo”. Oznacza to, że dowolnie mały jego kawałek, odpowiednio powiększony, przypomina do złudzenia cały zbiór lub jego znaczną część. Ekspozycję można było oglądać do 21 marca.

Sami autorzy o swojej pasji mówią tak:
Henryk Szakiel:
„Zainteresowałem się tworzeniem fraktali około 6 lat temu po uzmysłowieniu sobie, że mogę tworzyć ciekawe obrazy bez interesowania się matematyką oraz nie skupiając się na manualnej stronie tworzenia. Uświadomiłem sobie, że liczy się tylko mój sposób patrzenia i odbioru tego, co powstaje w wyniku mojej twórczości. Odkryłem, że tworzenie fraktali przypomina podróż w nieznane światy lub na nieznane lądy z tym, że ma się ogromny wpływ na to, czy będą to piękne światy lub lądy czy też pełne chaosu.”

Mariola Żyndżo:
„Moja przygoda z fraktalami trwa około trzech lat. Obserwowałam jak Henryk tworzy fraktale – wcześniej trochę, malowałam, rysowałam i tworzyłam inne graficzne abstrakcje komputerowe. Tworzenie fraktali kojarzyło mi się z posiadaniem umiejętności głównie z zakresu wiedzy matematycznej i fizycznej. Ponieważ mój umysł jest bardziej humanistyczny niż ścisły, pomyślałam, że to nie dla mnie taki rodzaj sztuki. Henryk tworzył konsekwentnie dalej, fraktale były coraz ciekawsze. Pozazdrościłam i końcu postanowiłam spróbować. Okazało się, że strach ma wielkie oczy, a ja jestem kobietą małej wiary w siebie, bo tak naprawdę nie potrzebuję przy ich tworzeniu myśleć tylko matematycznie, a liczy się przede wszystkim moja wrażliwość, mój stan emocjonalny, moje uwielbienie łączenia kolorów do budowania formy wizualnej fraktala. Nadal czasami maluję i rysuję, ale, to sztuka tworzenia fraktali stała się moją pasją, sposobem na wyrażanie stanu mojego ducha.”